Jak według wzorca rasy cavalier king charles spaniel to pies delikatny i łagodny, tak psy w typie nie koniecznie muszą takie być. Oto nasz Atom(już nie mówiąc że Hero Pup został przeszarpany na pół)
Który w miejscu największego zniszczenia wygląda tak:
Nie da się już z nim nic zrobić. Papier ścierny też niewiele pomaga. Mój pies jest rekinem! Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale jak na Lilczowe rozmiary sądziłam, że nie będzie potrzebowała frisbee xtra :P
Tak czy siak kupiłam jej nowe, pięknie wygląda(bo jeszcze jest nowe :D) Hero Sonic Xtra. RÓSHOFE! ;)
I mogę wymienić parę zalet i wad(w przypadku naszego użytkowania, nie jakości frisbee!). Zaletą na pewno jest to, że lepiej mi się nim rzuca, przykładowo rollery są dłuższe niż w przypadku Atomu. Jest dużo wytrzymalsze oczywiście(jak to xtra). I to by było na tyle ;-)
Z wad: jest za duże na Lilu, my jednak potrzebujemy mniejszego dekla(tutaj Atom zwycięża bez dwóch zdań)
Przez co sucze jest w stosunku do niego nie pewne. Szaleje za nim, nie boi złapać się rollera, ale bardzo delikatnie się nim szarpie i lekko chwyta. Czyli jakiego dysku potrzebujemy?
-niezbyt dużego(nie więcej niż 20 cm)
-lekkiego,
-wytrzymałego.
Póki co takiego nie odkryłam(albo źle szukam) :D