Nie zezwalam na kopiowanie tekstów i zdjęć ze strony bez mojej zgody, zgodnie z Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170 cyt.:
kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie materiałów w całości lub w części bez zgody autora jest zabronione, stanowi naruszenie praw autorskich i powiązane jest z odpowiedzialnością karną”.

czwartek, 2 sierpnia 2012

Zabieramy się do pracy!

Cieczka powoli zbliża się ku końcowi - nareszcie wolność! Nic już nas nie trzyma w domu :) Zaczynamy bardzo, bardzo pracować - jeździć, ćwiczyć, socjalizować.

biedne psie dziecko!

Jak nam minął lipiec? Hmmm... szału nie ma, wiele nie zrobiłyśmy, ale mamy na swoim koncie kilka małych sukcesów. Nowe sztuczki:
"buty" (tak wiem, kreatywna nazwa :D) czyli sztuczka pewnie wszystkim dobrze znana, polega na tym, że pies w pozycji "a kuku" daje łapy na nasze stopy,


"gdzie jest?" smak chowany w prawej lub lewej dłoni, pies ma za zadanie wywęszyć w której i właściwą dłoń pacnąć łapą,

"trzymaj" coś na głowie :)

oraz w końcu mogę powiedzieć, że ostatecznie opanowałyśmy
"ładuj się" czyli wskakiwanie na stopy :)


 Chciałam zrobić z nią stanie na stopach gdy ja leżę na plecach, widać że chce, ale nie może, nie umie się przełamać, żeby wskoczyć (z łóżka wchodzi ślicznie). Odpuściłam, po co psa stresować? ;)

Poza sztuczkami Lilu z nienawiści przeszła do lubienia piłek na sznurku! Fajnie się szarpie, jest zaangażowana i piłkę można traktować jako nagrodę. Tak samo jesteśmy na bardzo dobrej drodze do pokazania, że duże frisbee nie gryzie i też się je da łapać! Zdecydowanie widać, że ma jeszcze bardzo lekki i niepewny chwyt przy rzutach, ale sądzę, że trochę pracy i będzie git majonez ;) Szarpie się bardzo ładnie.



Baardzo, bardzo malutko robimy z obi.


Poza tym żyjemy



czajnik ;p



Jest fajnie! :)

6 komentarzy:

  1. Gratulujemy nowych sztuczek! :D Gdzie kupiłaś saszetkę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Super to wchodzenie na nogi, zazdroszczę *.*
    Bardzo skoczna ta Lilowa jest :D
    Dzięki Tobie dowiedziałam się, że wielkość frisbee jest nie ważna haha. Chyba że na zdjeciu jest tylko takie duże...? ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, Lilu umie już baaardzo dużo tych sztuczek! Gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia <3
    Zazdroszczę tej sztuczki z wchodzeniem na nogi ;] Zawsze mi się to podobało,ale moja Czika jakoś się boi xd .
    Życzymy jeszcze wielu sukcesów frisbowych,obi,sztuczkowych itd . !
    Pozdrawiam,Ala i Czika :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć, czy mogłabym mieć kilka pytań odnośnie Lilu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli tak, proszę napisz na maila - nini_sz@amorki.pl

      Zainteresowała mnie Twoja praca z Lilu i chciałabym się poradzić o kilka rzeczy.

      Usuń